|
Chyba że założymy tak jak @mart że tarło na straty, to można zostawić wszystko jak jest, bez zmian.
To że tarło w głównej rzece nie przynosi wielkich wyników nie znaczy, że nie trzeba takich miejsc chronić.
Po pierwsze dlatego, że nigdy do końca nie wiesz czy coś z tego wyniknie czy nie a, po drugie z samego
szacunku dla tych ryb, które przecież niemałym wysiłkiem zbudowały te gniazda i złożyły ikrę. Naprawdę
nie każde miejsce w rzece musi być dostępne 365 dni w roku do zadeptania przez wędkarzy.
|