|  | "2. Prawie wszyscy działacze wędkarscy wywodzą się z zawodników. Zawody należą do
 najsilniejszych bodźców angażowania się w działalność "społeczną" i integrujących
 wędkarzy.
 3. Od dawien dawna sygnalizowałem szereg nieprawidłowości na zawodach po stronie
 organizatorów. Zazwyczaj uważali, że oni wszystko najlepiej wiedzą. No cóż dzisiaj też
 niektórzy uważają..."
 
 To już wiadomo dlaczego jest źle z wodami, którymi włada PZW skoro działacze to byli
 zawodnicy i wszystko wiedzą najlepiej.
 
 
 W większości złożonych i skomplikowanych spraw, w których po latach mleko się w końcu
 rozlało, naturalnym oraz stadnym odruchem, jest proste i jednoznaczne wskazanie winnych.
 A następnie bezkompromisowe rozliczenie…niewinnych☹
 
 
 |