I podwójny wstyd bo głupie.

Cześć
Czemu or razu głupie? Dla mnie Trout M poruszył bardzo ciekawy wątek. Jednostka myśląca, a głupie prawo. Jakże to aktualny wątek w dzisiejszych czasach. :).
Pozdrawiam
Paweł.

Prawo tworzą ludzie. Jeżeli są głupi takie mamy prawo. Za Hitlera, Stalina lub nawet w ówczesnych czasach
też są ustalone na świecie jakieś prawa, zasady, nakazy, przepisy. Jedne mądre, inne ... tylko są. Jak ludzie.
Gdyby na Ziemi jako planecie rządziły prawa zwierząt, przyrody na pewno planeta byłaby dużo zdrowsza. I
wszystko co na niej żyje.

Temat ten jednak nie jest tematem fly fishing choć trochę dotyczy tutułowego z JLS.

Głupie prawo trzeba zmienić a nie łamać. Ale podane przyklady nie są przykładem głupiego
prawa.
Jeździmy ostrożnie, na trzeźwo i limitujemy ograniczone zasoby.

"Jeździmy ostrożnie, na trzeźwo i limitujemy ograniczone zasoby."

Zawsze to robię, niestety nie zawsze w zgodzie z przepisami.

Podać ci przykład głupiego znaku?
Wyjazd z Postolowia w kierunku Zagorza, tzw. "malinki". Stoi tam znak 50km/h. Nie ważne czy na suchej
drodze, mokrej czy zasypanej śniegiem i oblodzonej w zimie. W zimie (czasami) nie da się jechać 50km/h
podobnie jak podczas jesiennych czy letnich mgieł. Na drodze mokrej jadę tam bez żadnego stresu 80km/h, na
suchej można posuwać nawet 100km/h. Wszytko kwestia o której godzinie, myślenia, wyobraźni,
doświadczenia za kierownicą motocykla czy auta. Autokarem czy tzw. TIR-em oczywiście zdecydowanie
wolniej z wiadomych względów. Po co takie rzeczy tłumaczyć czy nakazywać znakiem doświadczonemu
kierowcy.

W Niemczech, Szwecji, może i w innych krajach pod znakiem jest tabliczka (bei nasse) "dotyczy mokrej
nawierzchni". U nas, nieważne. Znak i masz jechać bo inaczej ...
Nie wystarczy podwójna linia ciągła, znaki droga kręta, dzikie zwierzęta, czy wyobraźnia? Dla niemyślących
lub głupich nie, nawet znak "50km/h" nie.

Dużo by jeszcze można podawać przykładów.

Pzdr.

A te 2-3 piwa?
Zgadzam się że NIEKTÓRE znaki są źle ustawione. To spowoduj żeby to poprawiono albo
przestrzegaj. W Polsce statystyka wypadków śmiertelnych jest przerażająca. W Szwecji na
przykład jak jest w strefie zamieszkanej 30 to jeździ się 30 a nie tyle ile ci się wydaje
bezpiecznie.

"W Szwecji na przykład jak jest w strefie zamieszkanej 30 to jeździ się 30 a nie tyle ile ci się wydaje
bezpiecznie".

Pełna wolność (przykład Szwecji), w końcu o to wszyscy walczyliśmy.
Piwo? W USA nie tylko na 2-3 piwach się kończyło, w zasadzie zaczynało. Po zatrzymaniu przez Policję masz
być sprawny. Masz myśleć, mieć głowę na karku i zdrowe myślenie (sprawny mózg, umysł). Jeżeli nie, nie
pijesz lub do pierdla (ewent. kaucja) do czasu rozprawy sądowej.
U nas trzeźwość jest badana na "Dzień Dobry" przy jakimkolwiek kontakcie w Policją na drodze. A jak nie
pijesz wcale to po co?

Pzdr.

Jak w USA tak dobrze to wyemigruj.
Nie ma co porównywać to zupełnie inny kraj iinne społeczeństwo.

Piwo? W USA nie tylko na 2-3 piwach się kończyło, w zasadzie zaczynało. Po zatrzymaniu przez Policję masz
być sprawny. Masz myśleć, mieć głowę na karku i zdrowe myślenie (sprawny mózg, umysł). Jeżeli nie, nie
pijesz lub do pierdla (ewent. kaucja) do czasu rozprawy sądowej.
U nas trzeźwość jest badana na "Dzień Dobry" przy jakimkolwiek kontakcie w Policją na drodze. A jak nie
pijesz wcale to po co?

Pzdr.

Nie ma to jak sobie popierdzieć publicznie.
W USA za dwa mandaty za przekroczenie prędkości wylatujesz z pracy jako księgowy - bo masz skłonność do
ryzyka- dotyczy dużej amerykańskiej firmy.
Jak nie masz 21 lat to nawet nie możesz wejść do miejsca gdzie podają alkohol - dotyczy części stanów.

Pierdzenie jest zle? Fizjologiczna potrzeba. Brak ci tolerancji, zrozumienia, masz coś przeciw? Świat się
zmienia.