Nazwali to "Switch" długie na 10'-12' i uzbroili dwuręcznym uchwytem... pomysłowi
łowcy stałogłowych.
Moc adekwatna do jakości.
Na srebrne(NA do 1,5m/24kg) potrzeba skróconej dwuręcznej, na introdukowane(Eu)
wystarczy jednoręczna.
Uchwyt stwarza pozory tak jak w przypadku Jaxon Monolith Switch,nie warto się nim
sugerować.
Kształt, długości, średnica uchwytów spełnia funkcję użytkowe nie tylko wizualne...
Konkluzja:
dzięki wiedzy z chłamu można zrobić pożyteczne narzędzie, a także przy braku
doświadczenia z najdroższych komponentów
mało użyteczny produkt wędkopodobny, choć markowy.

Nazwali to "Switch" długie na 10'-12' i uzbroili dwuręcznym uchwytem... pomysłowi
łowcy stałogłowych.
Moc adekwatna do jakości.
Na srebrne(NA do 1,5m/24kg) potrzeba skróconej dwuręcznej, na introdukowane(Eu)
wystarczy jednoręczna.
Uchwyt stwarza pozory tak jak w przypadku Jaxon Monolith Switch,nie warto się nim
sugerować.
Kształt, długości, średnica uchwytów spełnia funkcję użytkowe nie tylko wizualne...
Konkluzja:
dzięki wiedzy z chłamu można zrobić pożyteczne narzędzie, a także przy braku
doświadczenia z najdroższych komponentów
mało użyteczny produkt wędkopodobny, choć markowy.


Dokładnie
jeszcze posługiwanie się nim, prostą sprawą być nie musi

Sugerujesz, że w Thomasie pracują ludzie którzy nie mają wiedzy i doświadczenia?
Ostanie pół roku mają tam problemy kadrowe. Podeślij mi swoje CV (mogą być też wydruki postów z tego
forum) to załatwię Ci niezłą fuchę. Szukają kompetentnych ludzi do roboty.

Switch to przejściówka,może służyć do podań jednoręcznych lub dwuręcznych - znad
głowy bądź kotwiczonych(statycznie albo dynamicznie).
Nimfowa 10'8"#6 sprawdzi się na europejskich wpuszczakach xx, morskie srebrniaki z
tęczą (NA) to inna liga - dzikusów,były i w Bałtyku...
Sugeruje, że nazwanie tej wędki "dwuręczną" jest niewłaściwe.
Blank po uzbrojeniu optymalnym, jednoręcznym uchwytem zyskałby na wydajności we
wprawnym ręku przy dowolnej metodzie podania, prowadzeniu i nadkładkach.
T&T blanku dla mnie nie zrobi, ale CTS Affinity X 18'#14 może oblatam jeszcze kiedyś.

Myślałem że na taką wędkę to złowiłeś tego lipienia na mokrą muchę. Ale
kijek spoko, mam nadzieję że fajnie się tym rzuca z kotwicy na spiderka.

. Ale kijek spoko, mam nadzieję że fajnie się tym rzuca z kotwicy na spiderka.

Rzuca się choojowo, o czym już zdążył powyżej napisać miszcz wiedzy wszelakiej.
To markowy bezużyteczny bubel!
Nie polecam

Rzuca miotacz (nie marką tylko umiejętnością)...ocenia się po efektach.
Gdyby miał trochę rozumu to spytałby o podstawy postawionej tezy, ale skoro religia mu
zabrania?!
Mnie przeróbka cantary więcej mówi niż małpowanie markami w burdelu.
Chłam to stan umysłu, a ekonomicznym sprzętem nieraz turnieje skroiłem.
Czas pokaże kto co potrafi, błędem jest ocena pozorów.
Z rybami nie rywalizuję, wolę zbliżyć możliwości.
Jak lubisz to zmierz się z dzikusem w jego ojczyźnie swoją "dwuręczną" he, he...

Tym "he, he,,," powinieneś tu podpisywać każdy swój wywód.
To wręcz idealnie podsumowuje te blisko 4,5K Twoich postów na tym forum.

he, he...
"Dwuręczna" z cygarem i quill na 16 w słowackim burdelu
Chłe, chłe, chłem, chłam, chłam...
TPO z Bystrej koło Nałęczowa potoki miałem większe.
Dzikus boleń żwawszy od zmaskulinizowanych xx z ogryzionym ogonem.
Gender, tęczowe czasy to i wędkarze jak tęczaki.
he, he...