Kolega nami czy jak mu tam nie potrafi pojąć tekstu powyżej dziesięciu wyrazów jak wielu
dzisiaj, piszcie do niego krótkie zdania to może ogarnie😀
A ty zza jakiego kamienia wychynąłeś? I po co? Potrafisz odpowiedzieć sobie na te pytania w prosty
sposób?! Gdybyś miał problemy to pisz do ojca, może się jakoś wytłumaczy z życiowej wpadki.