No nie jest i kary za to nie ma. Bardziej tu chodzi o fakt nieodpłatnego świadczenia pracy na rzecz
Związku. A to wynika z przepisów o stowarzyszeniach. Jeśli członek stowarzyszenia świadczy pracę,
to robi to nieodpłatnie. Piwo i kiełbacha raczej nie wliczają się.