Siedze tam od maja do wrzesnia , super baza wypadowa na Dunajec , Białka na miejscu do jeziora kilkadziesiąt metrow, Bardzo rodzinne pole i super właściciel.Jedyny minus to ze lipiec , sierpień duze zagęszczenie ludzi na polu , ale pewnie wszedzie tak jest.Pozdrawiam

No właśnie tego zagęszczenia chciałbym uniknąć, choć pewnie w
tygodniu jest troszkę mniejsze niż w weekend. Mam więc zamiar
przyjechać w niedzielę i i wyjechać w piątek.
Dzięki za pomoc.

Tak jak napisał HD w lecie tłok w rejonie zbiornika czorsztyńskiego jest duży, wieć jak szukasz spokoju
to możesz go nie znaleźć w tym miejscu. Wędkarsko też nie jest różowo. Samo jezioro przedstawia
jakąś wartość dla spinningisty ale przy łowieniu z łodzi, przy czym może dla 7-latka ciapanie z brzegu i
łowienie okonków z pewną, realną szansą na większą rybę to zabawa w sam raz. Białka piękna ale
trzeba ją dobrze znać by coś sensownego w niej złowić. W zasięgu paru kilometrów raczej pustawy i
potwornie zaśmiecony Dunajec powyżej zbiornika. Poniżej odcinek sromowiecki z resztkami pstrąga i
może kilkoma lipieniami, w lecie przeważnie toczący zamuloną i ciepłą wodę. Lepiej powinno być na
Białym i Czarnym Dunajcach powyżej N. Targu. Trzeba pamiętać, że w lecie wymienione rzeki dość
często niosą brudną wodę po gwałtowniejszych opadach i wtedy zostaje tylko Białka, która czyści się
błyskawicznie.

Z tym błyskawicznym czyszczeniem Białki, to różnie bywa.

Polecam
Pole namiotowe, Knurów
knurów 85, 34-434 Dębno
504 326 984
https://maps.app.goo.gl/JhVBKpajD5PanCnX8

a może mucha nizinna ?
jak poszukasz znajdziesz chatkę nad samym jeziorem przy odrobinie szczęścia z łódką.
I tu uwaga jak chcesz muchować z łodzi to w pojedynkę bez juniora - przy zarzucaniu hak może zrobić mu
krzywdę.
O innych pulsach dodatnich czyli powrót do korzeni tzn spławika, czy nauka muchowania przez juniora na
żerujących uklejkach nie wspominam.

Mucha nizinna, to jestem coś czego już doświadczyłem. Szkolę się w tym temacie cały czas. Wyjazd w góry to
coś za czym tęsknię i chciałbym też zdobyć nowe doświadczenie w muchowaniu no i ... Kocham góry :)

http://jazy.com.pl/

Witam, co do pola campingowego mogę smiało polecić to we
Frydmanie. Prawdą jest to, że bywa tłoczno ale jakoś nie jest to
bardzo dokuczliwe w tym miejscu. Polecał bym przyjazd w tygodniu.
Camping bardzo cywilizowany.
Z rybami cóż... jednego roku wychodziłem 1km wyżej pola i
schodząc w dól połapałem sporo pstrągów. Moze nie grzeszyły
wielkością ale zabawa była.
2 lata temu(w tym sezonie nie udało się pojechać) jeździłem wyżej i
tam trochę porzucałem, nie miałem nawet brania. Może nie łowiłem
wiele godzin bo też rodzinno towarzyski wyjazd ale zawsze coś.
Białka urokliwa, dobre miejsce wypadowe.

W najbliższej okolicy masz jeszcze 2 pola namiotowe. Jedno malutkie "Wiatr i Woda" bez węzła sanitarnego z dostępem do prądu na żetony (jedno źródło podpięcia) - trzeba raczej wcześniej zrobić rezerwację bo jest mało miejsca. Drugie to "Przystań Wodna Frydman" z węzłem sanitarnym i barem. Duża ilość ludzi ponieważ przez środek pola przechodzi ścieżka rowerowa Velo Czorsztyn. To ,o którym piszesz jest największe z najlepszym węzłem sanitarnym, i 2 barami z obiadami. Można się rozbić 10m od Białki ;) Gorszy dostęp do jeziora niż w przypadku dwóch pozostałych.Ścieżka rowerowa przechodzi za bramą wjazdową.
Rodzinnie wybrałbym Frydman przy Białce.
pozdro

Os łupawa, można domek wynająć namiot rozbić, cisza spokój do tego nad
morze blisko. I można spining i mucha..