|
od dawna twierdzę, że wędkarstwo to nie sport
więc żadnych zawodów nie powinno być
jak naród chcę się sponiewierać alkoholem - to niech będzie zlot wędkarzy
pokazy zdjęć, filmów z wypraw, zawody w kręceniu much, wystawa i macanie sprzętu
najwyżej konkurs rzutów do celu, na odległość, SH, DH, itd.
Też mam taką nadzieję. Natomiast gdyby to ode mnie zależało zamknąłby wodę już dziś. Po pierwsze,
by nie ułatwiać roznoszenia "infekcji" (przynajmniej do czasu gdy wyniki badań będą dostępne) a po
drugie by uniemożliwić kłucie zdrowych ryb (bo zakładam, że tylko zdrowe będą żerować), które po
nakłuciu, stresie holu i sesji zdjęciowej do fejsbuka szybko mogą dołączyć do zainfekowanych.
Zamknąć, bo pewnie na jakiś rozsądek wędkarzy by odpuścić tym resztkom zdrowych ryb nie ma za
bardzo co liczyć tym bardziej, że przecież przed nami Grand Prix Hucho Hucho Saprolegnia and
Furunkuloza Poland San River Bum Bum.
|