f l y f i s h i n g . p l 2024.04.27
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: S. Cios. Czas 2024-04-26 22:03:41.


poprzednia wiadomosc Odp: Pstrągi z : : nadesłane przez witek ziemkowski (postów: 577) dnia 2020-11-18 08:25:48 z *.play-internet.pl
 
Z zasady staram się nie dyskutować z kimś, kto nie dotrzymuje zawartego przez siebie na
tym forum zakładu.

Natomiast jeżeli chodzi o samo opracowanie to może faktycznie coś nie tak zrozumiałem i
nie ukrywam, że z olbrzymim zdumieniem dowiedziałem się iż:

1.,,(...)The salmon restoration program in Poland was based on the Lithuanian population,
which is relatively close in geographical terms(...)
2. ,,(...)The fish released in recent years originate from the Daugava River(...)”
3. ,,(...)Thus, in accordance with calculations by Chełkowski (1966), which indicate that the
share of salmon in salmon and sea trout catches in the Słupia River did not exceed 1%.
Taking into account the certain number of sea trout that did not reach Słupsk, the total
number of these fish would indicate that there were about 100 individuals of salmon. It
seems that this is relatively few and very close to the minimal effective population size,
which, for salmon, is 150 spawners annually (Verspoor et al. 2007) (…)”
4. ,,(...)Everything indicates that the principle salmon spawning grounds are located in the
lower Słupia in relatively deep waters, and that a insignificant number of salmon pass the
Słupsk area(...)”

No więc wg mojej wiedzy zdobytej między innymi w prasie i książkach hobbystycznych :

Ad1. Program restytucji łososi w Polsce oparty był na POPULACJI ŁOTEWSKIEJ a nie
litewskiej.
Ad2. ,,Ostatnimi laty” a tak dokładnie od wiosny 1990 roku do Słupi wpuszczany jest
materiał zarybieniowy pochodzący z rzeki Daugawy.
Ad 3. Przyjmując nawet takie mocno dyskusyjne założenie, to należy wiedzieć, iż tak
dokładnie to ta wartość dla rzek przymorskich wynosiła 0 – 0,64% a więc będąc
precyzyjnym 0,6% ze średniej arytmetycznej sumy liczb 8000 i 6000 wynosi 42. I po odjęciu
od tej liczby łososi pozyskanych na przepławce w Słupsku (czyli kilku w porywach do
kilkunastu sztuk) mamy ilość ewentualnych/potencjalnych/teoretycznych (niepotrzebne
skreślić) tarlaków łososi w dolnej Słupi w latach 2006-2008.
Ad4. Zasadnicze tarliska anadromicznych ryb litofilnych z rozległymi żerowiskami dla wylęgu
i narybku znajdywały się kiedyś w górnych partiach dorzeczy z większym spadkiem dna,
mającym wpływ na prędkość przepływu wody, która to z kolei determinuje charakter dna i
natlenienie wody. W dolnych odcinkach znajdują się tarliska zastępcze, rezerwowe, a
piasku, mułu, iłu itp. niesionych z wysoką wodą , które mają zabójczy wpływ na inkubującą
się ikrę, akurat nie brakuje. Brakuje natomiast zazwyczaj odpowiedniej powierzchni terenów
odrostowych (żerowisk) dla wylęgu i narybku, zwłaszcza w rzekach zmienionych trwale
przez człowieka poprzez trwałą zabudowę siecią elektrowni wodnych takich jak Słupia.
Dodatkowo z dostępnego w internecie opracowania ,,Sztuczne tarliska dla ryb litofilnych w
rzekach pomorskich” prof. Domagały i dr. Nyka można wywnioskować, że wymaganych
przez łososie warunków środowiskowych w rzekach pomorskich, w przeciwieństwie do rzek
górskich i podgórskich, najzwyczajniej w świecie n i e m a. Przy okazji, jak sądzę, dzięki tej
pracy, można też uzupełnić wiedzę dotyczącą np. podstaw matematycznych szacowania
ilości wylęgu, przypadającej na jednostkową powierzchnię dna, na tarliskach zastępczych

Powtórzę jeszcze raz: trzeba zdać sobie sprawę z tego, że w niskoenergetycznej,
morenowej rzece nizinnej, jaką jest Słupia poniżej Słupska n i e m a odpowiednich
warunków środowiskowych do utworzenia kiedykolwiek w przyszłości smorekrutującej się
populacji łososi w liczbie 150 szt. Gdyby takie warunki istniały to prawdopodobnie w latach
sześciedziątych nie wyginęłyby, o czym pisał prof. Chełkowski łososie, pochodzące z
dorzecza Renu, a dużo wcześniej populacja autochtoniczna, o czym można dowiedzieć się
z opracowania dostępnego w internecie autorstwa Pana Georga Moskwa ,,Pomorski łosoś
z reńskim rodowodem”.

Warto pamiętać też o tym, że warunkami udanej restytucji jest między innmi:
1. Poprawny wybór populacji założycielskiej, w przypadku cyklu życiowego łososi
pierwszych ryb pochodzących z naturalnego tarła można było się spodziewać po ok. 6
latach ( dr. Rzepkowska ,,Analiza genetyczna populacji łososi w związku z restytucją tego
gatunku w Polsce” praca dostępna w internecie)
2. K O N I E C Z N O Ś Ć jaką jest występowanie w rzekach odpowiednich warunków
środowiskowych pozwalających na utworzenie samorekrutującej się populacji.

Obydwa warunki w moim odczuciu nie zostały lub nie mogą zostać spełnione.





  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus