|
Wrzodzienica to nie grzyby ani wirusy- tylko bakteria.
A że już atakuje wszędzie to co w tym dziwnego? Woda coraz cieplejsza, coraz brudniejsza, a idealne warunki do rozwoju Aeromonas salmonicida to temperatura 20-25*C i woda z dużą ilością związków organicznych. Nieumiejętny C&R i presja wędkarska tylko ułatwiają infekcję.
Nie ma łatwych odpowiedzi.
W sumie okres tarła jest trudny dla wszystkich gatunków. Osłabia i sprzyja uszkodzeniom. Problemy i śmiertelność okołotarłowa dotyczą zazwyczaj bardziej osobników starszych niż młodszych, a te starsze bardziej widać.
Nie pomaga też sytuacja kiedy tarło nie odbywa się w krystalicznie czystych strumieniach, dopływach, tak jak powinno być, tylko (z konieczności) w korycie dużej rzeki, którą spływa co człowiekom nadbrzeżnym "zbywa" ...
Przyszło mi też na myśl, widząc na fotografiach pewne podobieństwa oraz przywołując ostrożność i działania ochronne w różnych częściach swiata, czy inną "zasługą" wędkarzy nie mogło być przeniesienie czynnika zakaźnego między rzekami, z Północy na Południe, na woderach i butach, na siatkach podbieraków, na innym sprzęcie. W sumie możliwe byłoby zbadanie czy "te" zarazki są takie jak "tamte" i może komuś by się chciało.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|