|   | 
      
      To nie jest nowa jakość. Jak świat światem, lud góralski 
 segregował odpady dzieląc je na trzy frakcje: do pieca, do lasu 
 i do potoka. Niestety...
 
  
 
 Tak dla uszczegółowienia - segregował najpierw na dwie: " te co sie polom i te, co sie nie polom".
 
 Potem te pierwsze segregował na "te co sie polom w dzień" i na "te co sie polom w nocy" ... 
 
 Zaś te drugie odpowiednio "do rzyki", "do lasu" i "do zakopania" ... 
 
 Pozdrawiam serdecznie
 
 Jerzy Kowalski							 
			 |