|   | 
      
      neofici i teletubisie
  
 i tyle w temacie
 
 a skrajności nie są zdrowe, ot co
 
 
 
 O Mercedesach mam opinię od kilkudziesięciu ludzi, raczej 
 poważnych.
 
 
 E tam.Kilkudziesięciu poważnych ludzi w merolach,kolejne tyle w 
 bmkach i audiolach.
 To są znajomości.
 Mi jak skrzynia padła to nie płakałem jak kolega w kilkuletniej X5.
 Ale sprzęt fajny.							 
			 |