Zwracam honor, dziś dzwoniłem do strażnika i powiedział mi, że jak najbardziej były do nabycia również licencje roczne na Brennice ( 300 zł 30 wyjść na wodę) i górną Wisłę (700 zł 60 wyjść na wodę). Dostałem też info, że roczne licencje już dawno zostały wyprzedane :)
Dokładnie, wczoraj dzwoniłem na posterunek w Skoczowie z czystej ciekawości spytać jak Policja to widzi. Mówiąc krótko - trza siedzieć na dupie w domu.
Dokładnie, wczoraj dzwoniłem na posterunek w Skoczowie z czystej ciekawości spytać jak Policja
to widzi. Mówiąc krótko - trza siedzieć na dupie w domu.
Czyli z pieskiem (czy bez) na spacer na świeże powietrze też nie można. Wiem że można.
Raz w tygodniu (czy dwa razy w miesiącu) w odludne miejsce na wodę i ktoś powie że nie można. Nie
rozśmieszajcie mnie. Na wodzie górskiej odległości to 50m więc policjant raczej nie wymyśli tłoku czy
spotkań w większej grupie. W pracy jest gęściej.
dokładnie tak. Po drugie przy notorycznym łamaniu Konstytucji przez tych prostackich gamoni mam woje
prawa zagwarantowane w konstytucji.
Art. 52. Zasada wolności poruszania się
1. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru
miejsca zamieszkania i pobytu.
dokładnie tak. Po drugie przy notorycznym łamaniu Konstytucji przez tych prostackich gamoni
mam woje
prawa zagwarantowane w konstytucji.
Art. 52. Zasada wolności poruszania się
1. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz
wyboru
miejsca zamieszkania i pobytu.
To co oni teraz wyprawiają w ramach tzw "nakazów" jest oczywiście nie zgodne z literą prawa, tylko
że w sadzie możesz i tak tego nie obronić ;D