|
Zbyszek w punkt. Sam wiesz, że czego byś nie zrobił, wszystkich nie zadowolisz i chyba nie
bardzo trzeba się tym przejmować. Igor G. dla przykładu parę lat temu na Bobrze zrobił GP,
powiedział, że nigdy więcej. Banda roszczeniowców skutecznie go wyleczyła z tematu.
Mówisz Nowy Sącz, tak bo są młode chłopaki i chce im się bardzo, a cała reszta z wodami
górskimi ma niestety wszystko głęboko w d..., więc tak na prawdę zawody rozgrywa się od
lat na kilku tych samych rzekach. Bez sensu.
|