f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-04-28 23:11:22.


poprzednia wiadomosc Odp: Sucha mucha w prądach : : nadesłane przez Forest-Natura (postów: 1352) dnia 2019-12-02 15:18:42 z *.play-internet.pl
  Witam.
W zeszłym roku na Mierzawie (świętokrzyskie) miałem możność obserwowania po raz pierwszy w życiu głowacze
na nizinnej rzece. Pewnie bym wcale nie wiedział że tam są, ale podczas brodzenia, płoszyłem parę razy (3-4) te
rybki. Za każdym razem uciekały dosłownie spod nóg, tak iż miałem wrażenie że takiego głowacza wręcz
nadępnąłem. I za każdym razem po takim wypłoszeniu pikowały w górę pod samą powierzchnię wody,
zachowując się jak kompletnie zdezorientowane. Raz nawet udało mi się takiego "błądzącego" przy powierzchni
głowacza zwyczajnie chwycić w rękę. Tak niemrawo się poruszał na powierzchni.
Pozdrawiam.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Sucha mucha w prądach [0] 02.12 18:32
 
Interesujące, ale niezbyt miarodajne, ponieważ głowacze mogły doznać urazu w trakcie brodzenia. W naturze taka sytuacja jest raczej mało prawdopodobna.
 
  Odp: Sucha mucha w prądach. [0] 02.12 21:50
 
Dokładnie tak jest. Głowacz wypłoszony ucieka w panice zawsze pod powierzchnię. Jeżeli spłoszy się bez
paniki przemieszcza się krótkimi skokami przy dnie przyklejając się do dna. Jeżeli grozi mu atak czy
nadepnięcie ucieka do samej powierzchni pod prąd i z prądem. Z prądem porusza się najszybciej i wtedy
pewnie unikają ataku ryby. Gdy uciekają pod prąd, często staje na chwile przy powierzchni i wtedy jest
najczęściej po nim. Jak głowacica czy pstrąg wypłasza ryby spod kamieni? Doskonale widzi przemieszaczając
się powoli pod prąd co gdzie się chowa lub jest schowane. Wystarczy ruszyć pyskiem "ten" kamień i głowacz
wyskakuje.
Łowiąc dawniej z kolegami dużo pstrągów na spinning zauważyliśmy dziwne prawidłowości że najwiecej
glowaczy było w pstrągach po pełni. Kolega twierdził że po tarle sa słabe lub zdychają i dlatego są zjadane. Ja
zostałem przy "słabe". Dzieje się to na wiosnę o ile pamietam.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus