Odp: Śladami Józefa Jeleńskiego cz.III - monitoring efektów
: : nadesłane przez
Jachu (postów: 4487) dnia 2019-10-18 09:26:31 z *.dynamic.kabel-deutschland.de
Chyba nie ma powodu do martwienia się, że te odłowione faktycznie dość małe. Pamiętam, że
potokowce wpuszczone jako wylęg żerujący odławialiśmy w podobnym czasie dużo większe. Pewnie
przy podobnym zagęszczeniu miały jednak więcej pokarmu. Czy coś zmieniło się i teraz nazwa
"narybek" występuje już w liczbie mnogiej? Jakoś mnie te "narybki" trochę dziwią. Nie tak mnie uczono
kiedyś. Podobnie to "zarybianie ikrą". Kiedyś nikt tego by tak nie nazwał. To tak tylko przy okazji.
Dzięki za robotę z trotkami. Oby tylko nasi geniusze od poprawiania natury nie dobrali się do takich
siurków jak ten z filmu.