f l y f i s h i n g . p l 2024.12.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Coś na zimowe czytanie, Kuba Chruszczewski. Autor: galeria muchowa. Czas 2024-12-21 22:05:11.


poprzednia wiadomosc Odp: MP w wędkarstwie muchowym - zero o muszkach czy łowieni : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9483) dnia 2019-10-11 09:51:32 z *.finemedia.pl
  Nie przejmuj się Witku Dmychem. Tak ma. Raz gospodarze wód nie są mu do niczego potrzebni. Za
chwilę, że tylko oni powinni ustalać zasady. Nie ma wyjścia, trzeba się
przyzwyczaić.


Mi nie są potrzebni, bo łowiąc jelca 25 cm z naturalnego tarła na rzece bez użytkownika rybackiego i płacąc
dniówkę do RZGW też jestem szczęśliwy, nie mniej jak niż łowię lipienia 35 cm na rzece z użytkownikiem.

Jeśli już użytkownik rybacki bierze obwód w użytkowanie, powinien w 100% ustalać wymiary i okresy ochronne i
powinien tylko i wyłącznie złożył odpowiedni aneks do RZGW jakie ustalenia poczynił, bez odgórnej czapy - poza
jednym, ochroną gatunków zagrożonych, na których odławianie miałby pozwolenie tylko w szczególnych
przypadkach, np. kiedyś w gornym Sanie była inwazja piekielnicy, uważam, że na frytki można ją było
przeznaczyć w ilości ustalonej przez ichtiologa, bo to była piekielnicowa patologia w rzece kiedyś.

Spójne??
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: MP w wędkarstwie muchowym - zero o muszkach czy łowieni [1] 11.10 11:23
  Odp: MP w wędkarstwie muchowym - zero o muszkach czy łowieni [0] 11.10 11:32
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus