|
Gościu prosty do namierzenia. Sam sobie krypy nie przywiózł i nie zwodował, więc musi ją cumować
gdzieś w pobliżu. Daleko pod prąd nie da się taką łajbą płynąć. Widać, że miejscowy, bo czuje się pewnie
siatkując w biały dzień. Łódka powinna być zarejestrowana. Taki filmik jako dowód i po sprawie.
|