|
Jest minister jako takiej ochrony środowiska.
Jak wiadomo musi się on dostosować np.do ministra infrastruktury.
Co ciekawe wędkarze lubią jeździć dobrymi drogami i nie
przeszkadza im jak się pod autostradę wyrąbie pół lasu.
Ot taka dwulicowość.
Szczury w śmietniku zabić,ale dzików, wystrzelać to nie.
Nie ma. Jest Minister Środowiska, który w swojej misji ma troskę o środowisko (słowo ochrona nie
padło) ale w połączeniu z rozwojem (przykład - pieprzyć potoki w Gorcach i wschodnim Beskidzie,
budujemy Zakopiankę by jeszcze więcej turystów mogło dojechać na Podhale) jak i poszanowanie
potrzeb obywateli (przykład - pieprzyć Białkę w Przełomie w Krempachach, trzeba chronić domy
wybudowane 100m od tej dzikiej rzeki).
Co do reszty wypowiedzi - pełna zgoda.
|