|
inwestor - czyli w tym wypadku państwo - może planować osiągniecie różnych celów przy realizacji
takiego projektu
np. zmniejszanie bezrobocia czy pobudzanie lokalnego biznesu
albo rozwój infrastruktury w regionie
ale: zawsze są plusy i minusy
a zależności od tego, kogo zapytamy, jakiego przedziału czasowego dotyczy analiza oraz jak
prognozuje się dalszy rozwój wypadków
jak zapytamy ekologa, to powie: muł podniesie się przy pogłębianiu i toksyny uniemożliwią rozród ryb
jak zapytamy lokalsa, to powie: może port w Elblągu da mi robotę
jak zapytasz ekonomistę, to zapyta: jaki będzie zwrot z kapitału i w jakim okresie?
jak zapytasz urzędnika, to powie: SIWZ musi się zgadzać, a reszta mnie wali
jak zapytamy wędkarza, to powie: w końcu trocie wejdą w dół rzek
jak zapytamy polityka, to powie: wstajemy z kolan i nie będzie mi Ruski blokował żeglugi
itd... wstaw dowolny podmiot i dopisz odpowiedź
Nikt nie wie jaki przekop będzie miał wpływ na naturę, są tylko hipotezy. Nie tak dawno (
kilkanaście
lat temu) na tym forum była dyskusja o wpływie Czorsztyna na Dunajec, większość (całkiem
znamienite nazwiska też) głosiła tezy o zbawiennym wpływie zbiornika na rzekę (czysta, zimna
woda i do tego jednorodne przepływy), prosto rzecz ujmując drugi San. Praktyka zweryfikowała
nadzieje, Dlatego ostrożnie,Panowie, ostrożnie.
|