|
Nomenklatura jest jasna i zawarta w przepisach Prawa wodnego i rozporządzeniu ministra transportu w sprawie mostów. Pomijając wielkości zlewni i gradient przepływów niskich i wysokich, spadek o tym decyduje.
Rzeki i potoki górskie: spadek minimum 3 promile (0,003 m/m),
Rzeki podgórskie: spadek powyżej pół promila (0,0005 m/m) no i mnjeszy od 0,003 m/m.
Rzeczywiście, dobrze byłoby mówić o rzekach na Pomorzu jako "wyżynne", i tak powinno się robić, żeby nie wprowadzać w bład słuchaczy gdzie właściwie leżą. Ale ta "rzeczka" czy potok to prawdziwy górski potok o spadku średnio 2,5 procenta w Głęboczku (25 promili, 0,025 m/m) a w Suchej (patrz poniżej) nawet okolo 3,5 procenta (35 promili, 0,35 m/m) czyli tyle ile ma potok Kobylok obok mojego domu w Myślenicach.
Jednak wyeksportowaliśmy górskie rzeki na Pomorze... Po lasach znajdowaliśmy tam podobne, ale niestety, suche.
|