|
Kiedy środki psychoaktywne przestaną działać, to i odwaga Krzysia też.
Nawet gdyby to co z tego? Przy okazji Święta Niepodległości słowo patriotyzm odmieniane było na wszystkie sposoby, ale patriotyzm to nie gotowośc do najwyższych poświęceń, to nie poszanowanie prawa, reguł i zasad prawożądności, to nie poczucie więzi z jego historią, tradycją ale głównie uczucie wspólnoty i szacunek w stosunku do Polaków, bo to oni tworzą to Państwo. Polakiem jest również Krzysztof Dmyszewicz, dlatego atakując Go personalnie przy użyciu podłych argumentów, próbując Go ośmieszyć i publicznie poniżyć zrównujesz się poziomem patriotyzmu z krótko ostrzyżonymi panami krzyczącymi "pedały won z Polski".
|