 |
Odp: Zaraza gorsza niż kormorany, nurogęsi, wydry.
: : nadesłane przez
The_End (postów: 1033) dnia 2018-11-08 22:17:28 z *.icpnet.pl |
| |
Żałuje, ze nie mieszkam w Bieszczadach, bo z przyjemnością pojechałbym do Folusza lub Wołkowyji na takie
akcje...
|
| |
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
| |
|
Nadawca
|
Data |
| 
Odp: Zaraza gorsza niż kormorany, nurogęsi, wydry. [3]
|
|
08.11 22:51 |
| |
|
|
Zapraszam, choc po całym dniu rączki bolą  |
|
|
|
Odp: Zaraza gorsza niż kormorany, nurogęsi, wydry. [2]
|
|
08.11 23:06 |
| |
|
|
Pewnie tak, ale przynajmniej ma się te poczucie satysfakcji, że pomaga się tym rzekom. To fajne uczucie:) |
|
|
|
Odp: Zaraza gorsza niż kormorany, nurogęsi, wydry. [1]
|
|
08.11 23:17 |
| |
|
|
Górny San z 2 listopada
Niestety ryby widziałem tylko pojedyńcze  |
|
|
|
Odp: Zaraza gorsza niż kormorany, nurogęsi, wydry. [0]
|
|
10.11 23:11 |
| |
|
|
Nie jestem przekonany, ale czy to jest zakręt pomiędzy Rajskim, a Studennym, poniżej tego miejsca jest długa
rynna o długości 50-100m i głębokości dchodzącej do 2-2,5m?
Jestem ciekaw jakie to mogły być ryby, ale chyba wątpie, ze lipienie...:( |
|
|
| |
|
|
|
