Odp: Pasłęka nie tylko muchowa
: : nadesłane przez
Jachu (postów: 4487) dnia 2018-10-09 16:29:01 z *.dynamic.kabel-deutschland.de
" Próby zgłaszania szkody w środowisku, najczęściej rozbijają się o mur niekompetencji i niemożliwości
stosownych instytucji. "
" Z dniem 04.05.2000 r. rozpoczął prace w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Olsztynie
Delegaturze w Elblągu, którą to prace kontynuuje do dnia dzisiejszego na stanowisku inspektora."
To drugie zdanie chyba nie dotyczy jakiegoś innego Roberta Kosteckiego? Dlatego Robercie zastanawiam się, jak
można tyle lat pracować w instytucji, której statutowym obowiązkiem jest działanie na rzecz ochrony środowiska,
wyposażonej w prawne narzędzia do realizowania tego celu, a jednocześnie jakby kwestionować sensowność jej
istnienia?