|
Drogi Robercie, jak sobie dobrze przypominam i chyba ślady tego do dziś można odnaleźć na stronach Twojego
zacnego Klubu, próbowałeś zrobić praktycznie to samo na elbląskim odcinku Pasłęki, co udało się zrobić dawno
temu Passarii i co działa do dzisiaj. Do kogo masz pretensje, że im się udało a Tobie nie? Jeśli chodzi o mnie, to w
ostatniej burzliwej dyskusji przedstawiłem swój punkt widzenia. Możesz wrócić, do tego i przypomnieć sobie, że
interesowało mnie jedynie to, czy wszystko odbywa się w ramach obowiązującego prawa. A od tego jest
miejscowy RDOŚ i jego decyzje. Nie interesuje mnie sytuacja w ZO Olsztyn. Nigdy nie byłem i raczej nie będę
członkiem tego okręgu. Masz teraz niepowtarzalną okazję, by wykazać to, co zawsze sugerowałeś. Że istnieje
jakaś niezrozumiała relacja pomiędzy Passarią i ZO Olsztyn. Bierz te wszystkie "kwity", o których tu często
wspominasz, że masz i załatw sprawę po męsku i ostatecznie. Lepszej okazji już możesz nie mieć. Pozdrawiam.
|