|
Od lat słyszymy o łamaniu przepisów ustawy na zawodach i wygląda, że chyba nikt palcem nie kiwnął w tej
sprawie. Pisano, że są dowody, że są świadkowie. Cóż więcej potrzeba? Prawo jednoznacznie i prosto określa, co
można i nawet należy w takim przypadku zrobić. Nie potrzeba twardych dowodów, wystarczy podejrzenie o
możliwości popełnienia przestępstwa lub wykroczenia, zgłosznie i instytucje do tego powołane muszą się takimi
przypadkami zająć. Wzory pism dostępne w internecie. Może już czas usiąść i napisać takie zgłoszenie? Będą
zawody na rybie w ustawowych wymiarach, to będą. Jak ich nie będzie wcale, to też nie będzie tragedii. Ale ile lat
można słuchać o łamaniu prawa przez organizatorów i uczestników zawodów?
Jacka mam jeszcze pytanie w sprawie, z którą nas tu kiedyś zapoznałeś. Chodziło o firmę z Krakowa i uzyskaną
przez nich zgodę na pozbycie się szkodliwych dla środowiska substancji. Obiecałeś, że zwrócisz się do nich
(podałem link do rzeczniczki firmy) z prośbą o wyjaśnienie i napiszesz jakie były tego efekty. Coś już możesz nam
napisać, czego się dowiedziałeś?
Sprawą ścieków z kombinatu zainteresowałem kandydata na Prezydenta miasta Krakowa. Podziękował i obiecał, że się tym zajmie. Prawdopodobnie skorzystał z pomocy dziennikarzy, którzy opublikowali artykuł ( link poniżej) . Na mapie google można sobie pooglądać te rozlewiska .
JP
Tu jest trochę więcej fotek: Nadesłany link: http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/krakow/a/bomba-ekologiczna-tyka-w-krakowie-wspolne-sledztwo-krakowskiej-i-rmf-maxxx,13369240/
|