|
Jedna nowa rzecz doszła. Gdy wróciłem nocą do domu, to powiedziałem żonie, że ten sandacz był zapięty za
wargę na hak BL i gdybym miał np. Sage x-fast #7 to
- nie poczułbym tej ryby na kiju (miałem medium Dragona Vipera #6 za 150 zł), który fajnie się giął jak galareta
- bałbym się już rzucić na kamienie
- sandacz by się z takiego szybkiego kija pewnie wypiął
W ogóle zauważyłem, że najważniejszym parametrem jego złowienia było to, że tam stał i żerował. Reszta to
bzdety i pompowanie rynku.
|