|
"Natomiast nalezy reagowac na bzdury wypisywane przez niektorych
na tematy o ktorych nie maja pojecia, ale zaparczywie sie trzymaja
swoich tez- typu, ze tania chinska tandeta nie mozna lowic lub robic
fajnych petli itd itd"
Każdy stara się i chce być jak najlepszym (może takim jak i Ty-dystansowcem) wiec i sprzęt dobiera do swoich
potrzeb.
Sam napisałeś:
"DLA PRZYKLADU
Jako rzucacz dystansowy lubie sztywne i szybkie kije i jakby mi kots powiedzial, ze jest tania pala o
parametrach ERN 12.7 i AA80( bo zmierzona), ale nazywa Cantara i na blanku ma napisane #3 to i tak biore
na sprobowanie do mojej glowicy 27gram. Jesli sie zlamie to zalu nie bedzie, bo nie byla droga- a moze mile
zaskoczyc. Jesli chodzi o dystans to jam troche ciezka reke i pod linka #5 zlamalem nawet kij dobrej marki
oznaczony #10."
Dlaczego nie próbujesz chińską tandetą?????? Czyżby szybkie, sztywne było lepsze do .... (dystansów jedynie)?
Producenci ulepszają swoje produkty i starają się produkować to na co jest zapotrzebowanie. A że wielu pseudo
muszkarzy od razu chce mieć to samo co mistrz Michał czy Master nie wiedząc o co lotto, to ... Chyba ich sprawa.
W najgorszym wypadku podobnie jak Krzysiek dojdą do tego co pominęli w swojej karierze czytając taki artykuł o
"Wetfly".
|