Odp: Znowu misie polują?
: : nadesłane przez
Paweł B. (postów: 379) dnia 2018-02-07 13:34:47 z *.interq.pl
"Utrata dostępnych dla niedźwiedzia siedlisk oraz kłusownictwo spowodowały, że zasięg występowania tego gatunku został ograniczony do obszarów, gdzie zagęszczenie populacji ludzkiej jest bardzo niskie. Niestety, nawet tam, dochodzi do konfliktów pomiędzy działalnością człowieka, a potrzebami tego zwierzęcia."
Jako mieszkaniec Bieszczad mam tego świadomość i najchętniej ogrodziłbym je całe , zredukował liczbę turystów, ograniczył przemysł i eksploatację lasów do minimum. Ale rzeczywistość jest niestety inna...Co roku dochodzi do - średnio - jednego wypadku z udziałem niedźwiedzia ( jeden był śmiertelny ) . Winę z reguły ponosi człowiek. Takie są koszty niepohamowanej ekspansji ludzi i niestety zwierzę skazane jest na zagładę ...Obym się mylił , pozdrawiam pb.
PS. A gaz jest powszechnym środkiem odstraszającym w Stanach i Kanadzie , w Polsce też dostępny.