f l y f i s h i n g . p l 2025.08.21
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: No kill Soła WG-Żywiec. Autor: Roman Cyfra. Czas 2025-08-20 12:59:46.


poprzednia wiadomosc Odp: : : nadesłane przez trouts master (postów: 9137) dnia 2017-12-06 10:38:03 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Arek, po co pisać o cienkich żyłkach, zawodnikach, podaniach do gospodarza o zagospodarowanie padłych
ryb?
Po co?

Napisz co się zdarzyło w sobotę na pierwszym zakręcie. Hol, ryba wylądowana ok 11.45. Do 12.07. trzymana
w podbieraku - (próba reanimacji?). Potem wyniesiona w krzaki. By nie było niejasności - ryba na 100% była
wymiarowa - głowacica ok metra długości a wędkarz był w prawie ją zabrać!
Nawet jak łowca nie chciał jej zabić, miał dobry podbierak, mocny sprzęt to i tak efekt jest taki, że jednej
metrówki pod skałą mniej...
Wędkarstwo zawsze będzie szkodliwe dla ryb... i im więcej będziemy o tym mówić to tym szybciej je
zdelegalizują.
Oczywiście można rżnąć głupa że nie wiemy o co chodzi.

PS
Chyba z Twoim zdrowiem już lepiej?



No właśnie szkoda pisać. Mina w tytule wyjaśnia wszystko.

Takie wędkarstwo mnie nie bawi. Jak każde zreszta gdzie piękne ryby "dostają w palę".

Ze zdrowiem lepiej .... mocno się o to staram.

Po co pisać. Ano po to żeby nie dochodziło do sytuacji- ryba musi być wypuszczona (lub wedkarz tak chce=
jej nie chce) a jest trupem. Zwłaszcza jezeli jest to No Kill czy okres ochronny.
Wg mnie powinno się zadzwonić do opiekuna i to zgłosić. On zadecyduje co z ofiara zrobić.

Wyrzucić w krzaki, puścić z wodą czy zakombinować jest najprościej. Tylko po co?


  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: [1] 06.12 11:40
  Odp: [0] 06.12 12:01
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus