f l y f i s h i n g . p l 2024.05.26
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Koniec kultowego drzewka.... Autor: Roman Cyfra. Czas 2024-05-25 23:57:04.


poprzednia wiadomosc Odp: mylenie pojęć... Odp: Czas na prawdziwy obciach! : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9393) dnia 2017-09-26 17:06:54 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Nie no, Cantara nie służy rzecz jasna do ULFF, jest to natomiast miękka wędka do łowienia
na steramera. Krucjata to słowo pejoratywne. Wolałbym używać sformułowania mniej
agresywnego, a mianowicie - zauroczenie. Pewnie do tego wrócę, bo jelec to piękna ryba.

Oczywiście, CTS Vintage był świetny zarówno w wersji #2 (którą mam uregulowaną u Pana
Krzysztofa) oraz w wersji #0 (której uregulowanej nie mam, 1100 zł - ale muszę brać pod
uwagę inflację, straty moralne - nie bój się, z kindersztubę wobec osób na poziomie
wyssałem z mlekiem matki). Swoją drogą najlepsza na jelca na Pomorzu Zachodnim byłaby
CTS Vintage #1 choć równie dobrą wędką do tego celu może być Ego Pure Glass #2 którą
oglądałem.

Tymczasem nie oceniaj ludzi zbyt pochopnie, bo będziesz później musiał się wstydzić, gdy
ktoś na przykład nie tylko ogarnie dużo więcej od Ciebie, ale jeszcze zamiast konsumować
egoistycznie, stojąc w gumowych Stomilach na jakimś muchowym zlocie oddychaczowo-
SUV-owym, pyknie z Cantarą w łapie 10 000 zł w reklamówce z Biedry na rzecz jakiegoś
Towarzystwa, zamiast sobie kupić nie wiadomo co i nie wiadomo po co... jakoś drogie auta
moich kolegów mnie nie kręcą.

Co do określenia "jebnięty" uważam, że dom, który buduje się rok i którego materiały
produkują inni ludzie w miesiąc lub mniej - nie powinien kosztować 15 lat życia człowieka i
drugie 15 lat odsetek. To jest kupa cegieł, trochę rur, styropianiu, kabli, farby i ceramiki. Ja
raczej jeśli już, to wolałbym kupić sobie mniejszy dom za gotówkę i wolałbym na niego
zarobić w 2-3 lata. Ale to jest już mój problem.

Wiesz o mnie niewiele, bo moja matka wie o mnie mniej niż 50%. Ona w ogóle nie wie co ja
robię i po co ja to robię. Nie dyskutuję z nią, bo po co denerwować mamę. Kiwam głową i
robię swoje.

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus