f l y f i s h i n g . p l 2024.05.17
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Polska mowa to fajny język. Autor: dabo. Czas 2024-05-16 22:45:44.


poprzednia wiadomosc Muszkarstwo po powrocie : : nadesłane przez Robert Nowak (postów: 100) dnia 2017-09-03 13:18:41 z *.siminn.is
  Witam Panie i Panowie
Prosił bym o kilka rad ... wracam do kraju po wielu latach i po prostu
nie wiem gdzie i jak zacząć od nowa w Polsce. .. jeżeli jest ktoś na
tym forum kto miałby ochotę naskrobać kilka zdań odnośnie
"rybowania " na pomorzu byłbym zobowiązany... dodam że tylko
mucha...
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [5] 03.09 15:04
 
Nie wiem jak Ci odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ siedzę po uszy w dolnośląskich rzeczkach nizinnych z kleniami... ale wydaje mi się, że oferta firmy EGO sprowadza się w ponad połowie oferty do technicznej odpowiedzi na pytanie: "Jak sobie lepiej poradzić z muchówką na Pomorzu"

Stąd ponadstandardowa oferta szklaków, stąd też linki typu micro-skagit itp.

Oczywiście możesz zapodać 10-11 stopowy kij, dwie cięższe nimfy (co na jesień nie byłoby wcale takie głupie - a nawet wskazane na kardynała), ale możesz też pobawić się nieco inaczej.

Tutaj chłopaki łowią na szklaki na daleką (pojedynczą) nimfę na upatrzonego, a film zapewne jest z Pomorza:
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [2] 03.09 22:33
 
Może tylko sprecyzuje że sprzetu mi nie brakuje i pomysłów na
muchy również... bardziej chciałbym wiedzieć w jakich okolicach np.
Gdyni czy Gdańska można coś połowić... dodam że ryb nie biorę
ponieważ nie jem i nie lubię, za to kocham łowić...
Wszystko jedno... bardzo dziękuję że wogole jakiś odzew był... to
napawa optymizmem i nie ukrywam też się takie info przyda...😊
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [1] 03.09 23:05
 
Hi-Tower zapewne coś wie, ale nie zawsze jest na forum...
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [0] 04.09 12:44
 
Hi-Tower zapewne coś wie, ale nie zawsze jest na forum...


Hajtałer coś tam wie, ale najlepiej odkrywać rzeki pomorza po swojemu. A w ogólniku jeśli chodzi o łowiska w bliższej lub dalszej okolicy 3-city to warto wrócić do lektury portalu namuche.pl. Rzeki płyną cały czas te same, choć nie zawsze już tym samym naturalnym korytem... A ryby? Tam gdzie jeszcze są w sensownych ilościach, trudno o samotność nad wodą. Jak ktoś szuka spokoju to przepiękne, nie zdeptane odcinki potrafią najczęściej tylko rozczarować zasobami...
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [0] 04.09 12:35
 
(...)
Tutaj chłopaki łowią na szklaki na daleką (pojedynczą) nimfę na upatrzonego, a film zapewne jest z Pomorza:


Opisywanie pomorskiego muszkarstwa na podstawie jednego, promocyjnego filmiku, BRAWO TY!!!
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [0] 04.09 14:42
 
Nie wiem jak Ci odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ siedzę po uszy w dolnośląskich rzeczkach nizinnych z kleniami... ale wydaje mi się, że oferta firmy EGO sprowadza się w ponad połowie oferty do technicznej odpowiedzi na pytanie: "Jak sobie lepiej poradzić z muchówką na Pomorzu"

Stąd ponadstandardowa oferta szklaków, stąd też linki typu micro-skagit itp.

Oczywiście możesz zapodać 10-11 stopowy kij, dwie cięższe nimfy (co na jesień nie byłoby wcale takie głupie - a nawet wskazane na kardynała), ale możesz też pobawić się nieco inaczej.

Tutaj chłopaki łowią na szklaki na daleką (pojedynczą) nimfę na upatrzonego, a film zapewne jest z Pomorza:




No, faktycznie Krzychu popłynął z tymi radami. Taki niby anty na wszelkie nowości i bełkot marketingowy a dał się złapać Ego na haczyk
Powiem Ci tak, gdybym ja na "swojej" pomorskiej rzeczce łowił na to co poleca Ego i w taki sposób jak robią to Panowie z Ego to za każdym razem wracałbym do domu wyzerowany.
Ryb mało i coraz mniej. Rzeki przedeptane a to co nie zjedzone to przekłute.
Jedyna recepta to łowić lekko i cienko. Im więcej godzin nad wodą tym lepsze efekty.
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [11] 03.09 23:03
 
Po powrocie z Islandii długo będziesz musiał się przestawiać na nasze warunki wędkowania.
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [10] 03.09 23:33
 
Kolega Robert z Islandii wrócił?
prawda to?

byłem, ale w celach górskich, na Hvana

poznałem Hringura, muchowego wędkarza
jakie pstrągi na fotkach pokazywał... na małe nimfy...
nie do wiary... zobaczcie sami


Po powrocie z Islandii długo będziesz musiał się przestawiać na nasze warunki wędkowania.
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [9] 04.09 00:44
 
W poniedziałek ląduje w kraju... wiem że nie połowie takich okazów
jak na zdjęciu ale są inne gatunki którym nic nie brakuje ...
Islandi nie skreślam, całe lato będę tam przewodnikiem na kilku
rzekach łososiowych także co roku będę tam łowił. Chodzi o to że po
sezonie będę w Polsce i muszę mieć zajęcie...😁
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [8] 04.09 01:06
 
połamania zatem!

ja próbowałem na Parsęcie... ale pustynia...
biją podobno... czym się da

a na łososie chętnie wybrałbym się
Islandia piękny kraj, choć podobno coraz bardziej zadeptywana,,,

jakie koszty wprawy łososiowej?
jakie terminy?


 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [7] 04.09 01:35
 
Będę miał chwilę jutro to odpowiem... wstępnie na łososie to od
połowy czerwca do połowy sierpnia... puźniej można ale może być
zonk jak się nie wie gdzie dokładnie...
Łowiska warte zachodu to ceny od około 400€ nawet do ponad
8000€ za dzienne licencje (to tak oficjalnie) ale.... można inaczej.
Jak poważnie myślisz o wyjeździe na łososie to dawaj termin
konkretny a ja Ci wtedy powiem gdzie najlepiej...
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [6] 04.09 10:52
 
400EUR za dniówkę to już kosmos ale 8tys EUR to jakaś pomyłka?
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [1] 04.09 11:02
 
Wiem jak to brzmi ale niestety to nie pomyłka. Takich rzek jest nawet
kilka... na Islandii są chore ceny, ale o dziwo klientów nie brakuje...
wsiadam do samolotu ale jak wyląduję wkleję kilka linków to sam się
przekonasz...😊
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [0] 04.09 11:29
 
Islandia teraz modna - miliony turystów (trzeba odczekać)


kilka lat temu najdroższe rzeki było po ok. 1000 USD (jedno miejsce na osobę na cały dzień!)
klientela: Japonia, USA, Kanada...

natomiast co do ryb... to kosmos

Wiem jak to brzmi ale niestety to nie pomyłka. Takich rzek jest nawet
kilka... na Islandii są chore ceny, ale o dziwo klientów nie brakuje...
wsiadam do samolotu ale jak wyląduję wkleję kilka linków to sam się
przekonasz...😊
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [3] 04.09 12:02
 
Wejdź na stronę np. Veiða.is kliknij( lax veiðileyfi ) i zobacz jakie są
ceny a to nie najdroższe z opcji... ceny podane w koronach
islandzkich ale przelicznik znajdziesz w necie...😉. Miłej lektury.
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [0] 04.09 13:59
 
Wejdź na stronę np. Veiða.is kliknij( lax veiðileyfi ) i zobacz jakie są
ceny a to nie najdroższe z opcji... ceny podane w koronach
islandzkich ale przelicznik znajdziesz w necie...😉. Miłej lektury.


Ceny są dziwne, świat też jest dziwny.
"Świat jest fikcją.
Fikcja nierealną będąc „tworzy” nic".

PS.

Kogo to interesuje?
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [1] 16.09 08:27
 
cześć,

podaj proszę adres @ na wz1006 małpka wp.pl



Wejdź na stronę np. Veiða.is kliknij( lax veiðileyfi ) i zobacz jakie są
ceny a to nie najdroższe z opcji... ceny podane w koronach
islandzkich ale przelicznik znajdziesz w necie...😉. Miłej lektury.
 
  Odp: Muszkarstwo po powrocie [0] 21.09 08:18
 
Wz-wz posłałem Ci wiadomość na maila 😊
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus