|
Miałem na myśli nie W i Pb, ale nimfy jętek rodem z książki Węglarskiego, puszczane pod taflą wody do łowienia na wzrok jak ostatnio na pupki. A roiły się jętki, chruściki i wiele innych. Śledzenie mokrej muchy oczami i branie ryby jest naprawdę fajne. Chcę tylko sprawdzić do czego będą lepiej strtować ryby: pupy, jętki, spiderka czy mokrej ze skrzydełkami. Swoją drogą, czy lotka krzyżówki zabarwiona na ciemny kolor, zastąpi skrzydełka w pupie (zamiast swiss straw)?
|