|
Ryba poniżej ustawowego wymiaru ochronnego powinna być niezwłocznie wypuszczona. Niezwłocznie czyli w
czasie nie cierpiącym zwłoki. Wycieczka z rybą na brzeg w celu jej zmierzenia przez sędziego, wpisania do
kajetu długości i następnie wypuszczenia to moim zdaniem nie oznacza ,,bezzwłocznie ".
1.Istnieją techniczne możliwości związane z wyposażeniem zawodnika w urządzenie pomiarowe (korytka)
dzięki którym łowiący może rybę szybko zmierzyć i jeżeli jest poniżej wymiaru bezzwłocznie wypuścić
2. Warto zapoznać się z interpretacją prawną Min. rolnictwa o którą swego czasu zainteresowani wystąpili i
która zdaje się rozwiewać wątpliwości
Trzeba przede wszystkim zmienić regulamin zawodów, aby wędkarz po złowieniu ryby mógł ją przymierzyć do zaznaczonego wymiaru na wędce, ew. na patyku lub na miarce podbieraka. Za mała ryba, to natychmiast wypuszcza ją z powrotem do wody. Natomiast, zaniesienie na brzeg do sędziego ryby poniżej wymiaru ochronnego powinno skutkować przydzieleniem punktów karnych lub po prostu dyskwalifikacją. Zawody wędkarskie, jeśli mają być nazywane sportową rywalizacją, to powinny trzymać się zasad fair play. Dla wielu wędkarzy to takie proste, ale organizatorzy stale coś kombinują i w konsekwencji mogą mieć z tego powodu spore kłopoty.
jp
|