|
bez sensu jest cokolwiek tworzyć, pamiętam jeden mój wyjazd na ryby:) spokojnie nad rzeką przygotowywałęm
sobie zestaw gry nadjechał bus i w nim osobniki trzymające "tyskie" w ręce, bydło wypadło szybko pobiegli pod
kraki w wiadomym celu a potem był sprint do busa po wędki i biegiem do wody pewnie żebym nie zajął im
stanowiska hehe. Do czego zmierzam a no człowiekowi wychowanemu nie jest potrzebny żaden kodeks a i
człowiekowi chowanemu też nie i tyle. Pozdrawiam
|