| |
dzięki
to już coś
I. Postawa własna
Zachowywać się cicho na rybach, nie wjeżdżać autem w zakamarki leśne i nie śmiecić.
Nie donosić na policję ani do PSR na dziadków, którzy wychowali się nad rzeką i łowią białoryb na
odcinku, który jest górski tylko z nazwy. W takiej sytuacji należy interweniować w okręgu o
wydzielenie odcinka dla wędkarzy spławikowych.
II. Inni wędkarze
Omijać szerokim łukiem, najlepiej tak, żeby nas nie widzieli (pomijam spotkania towarzyskie lub
zawody). Jeśli już na kogoś wpadniemy, nie rozmawiać o sprzęcie, szczególnie gdy wokoło jest
dzicz. Kierować rozmowę na tory związane z tu i teraz: owady, ryby, zwierzęta - tak aby nie
odpływać myślami od rzeki.
III. Przyroda
Nie deptać tarlisk i nie szorować butami po roślinności. Nie głaskać małych sarenek, bo matka
odrzuci. W razie zauważenia jakiś zwierząt, starać się ich nie płoszyć i cichuteńko się wycofać.
IV. Łowisko
Uświadamiać sobie mniej więcej możliwości łowiska i jego rybostan na podstawie własnych
obserwacji. Jeśli chcemy zabrać rybę, należy wybrać gatunek będący w nadmiarze. Np. można
zjeść klenia gdy jest ich dużo, ale przykładowo pstrąga wypuścić gdy jest go mniej. Jeśli mamy
kanapki z paprykarzem szczecińskim, to można w ogóle odpuścić branie ryb.
Kiepy wrzucamy do pustej buteleczce po wódce lub koncentracie pomidorowym,
V. Sprzęt
Sprzęt powinien być dostosowany do łowionych ryb. Niedopuszczalne jest łowienie szczupaków
na przypon 0,18 mm. W miarę możliwości należy odchodzić od wędek fast na rzecz wędek slow i
medium oraz haczyki bezzadziorowe.
VI. Ryby
Ryby należy oszczędzać. Czasami jak jest ich full, to można niektóre oczka odpuścić i po prostu w
tym czasie zajarać papierosa i sobie popatrzeć. Nie maltretować ryby przeznaczonej do
wypuszczenia długą sesją zdjęciową.
VII. inne (jakie?)
Od czasu do czasu puścić przelew na konto jakiegoś Towarzystwa. Uczyć się nowych
umiejętności, np. kupić od czasu do czasu książkę lub DVD o kręceniu much albo o rzutach
muchowych i poćwiczyć na wodzie.
|
