| |
Dmychu zanim coś napiszesz o sensie argumentacji Szyszki to rusz troche glową kiedyś jak ktoś wyciął drzewo musiał wsadzić nowe dziś się po prostu wycina argumentacja że jak sie pozwoli bez kontroli wycinac drzewa to ich przybędzie jwst debilna i tyle może dla ciebie ma sens. I jeszcze jedno w miastach i nie tylko trąbi się ostatnio o smogu i kazde drzewo jest na wagę zlota w takiej sytuacji ,a tu sie tnie na potęgę wybacz moim zdaniem tylko jakiś bezmózgowiec mowi że to jest dobre.
|
