|
Ciemnym będąc od kołyski
choć łeb urwał Hydrze chytrze,
kiedyś sprytny, dziś nie wydrze
nic, bo zgłupiał. Na lizakach
dzisiaj skupił się i liże
lecz z lizania nie wyżyje.
Choćby lizał Władzi szyję.
Dzisiaj musi, jak na Białorusi,
Równo wstawać,
równo siadać:
„kombinat pulsuje
nikt nie wie, że żyję
nic nie wiem o sobie
mam tętno miarowe „
Ta śmieszna mieszanka
Władzi nie zaszkodzi
Przecież ciemny lepiej żyje
Lud, co kiedyś tak chytrze
wyrwał się PRL-owskiej Hydrze:
"te biurka się ciągną
aż hen po widnokrąg
zasypiam w szufladzie
dokładnie wskazanej"
Oryginał jest lepszy, prościej mówi o braku możliwości wyrwania się z mocy flyfishing`u, ten krzyk
Ciechowskiego, bezcenny: Nadesłany link: https://www.youtube.com/watch?v=8HXoKoH5FIM
|