|
Przerzuciłem i rzeczywiście jest to postęp w stosunku do metody RHS stosowanej uprzednio. Jednak co do szczegołów nie miałem czasu się zagłębić dalej niż do ogólnego obrazu metody i rysunków. Mam takie wrażenie, że jak zresztą w wielu innych miejscach, rysunek profilu i planu sekwencji bystrze/ploso jest mało przekonywujące, jak i kaskady ( czy chodzi o sekwencję "steep (step) pool and fall? Za wadliwe uznaję zrównanie w punktacji stopnia i sztucznego bystrza. Brak mi także odniesienia się w publikacji do tej części normy na określanie jakości, która wymaga stosowanie panelu ekspertów - a nie punktacji.
Dla górskich rzek w kameralnej metodzie brak określenia jednostkowej mocy strumienia w korycie, a bez tego szkoda gadać o jakosci hudromorfiicznej wszystkich rzek o spadku powyżej 0,003 m/m.
Załaczam zdjęcie z listopada naturalnego bystrza na rzece Bóbr powyzej Wojanowa...
|