|
Nie lubię upolityczniania w wędkarstwie , nawet sarkastycznego bo nie służy temu co w wodzie tylko podziałom w i tak podzielonym wędkarskim świecie na zawodników , no kill-ców , rekreacyjnych, lubiących zjeść ,rudych, wąsatych i i odmieńców . Dobra zmiana - tak wyświechtane a takie młode sformułowanie. Od lat nie działo się tyle dobrego w wędkarstwie co teraz . Dobrej zmiany szukać trzeba w wędkarzach i ich świadomości że sami są gospodarzami wód oddanymi pod opiekę wybranym przez samych siebie władzom okręgów
|