|
Cześć,
po tej fali opadów, która jest teraz i następny tydzień, prawdopodobnie znów będzie ok. 3 miesięcy bezwzględnego
upału...i bez deszczu. Czy sądzicie, że ryby łososiowate, głownie lipień i pstrąg, przetrwają, w swojej masie, na
takich łowiskach ...głownie na Wiśle i Popradzie...bo Dunajec mimo wszystko chyba się "obroni", mają szansę przy
naszej presji na te akweny? Może powinniśmy, pomijając Tych co i tak ich nie zabierają, "ogólnie ZABRONIĆ
zabierania ryb?...
Pozdrawiam
Paweł
|