Odp: San- lipienie z pleśniawką (grzybem).
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 8819) dnia 2016-04-25 07:40:56 z 185.38.225.*
Kazdą rybą się martwię. Czy tą która dostała w łeb, czy ta która została "zajechana" przez kogoś kto chce
mieć dreszczyk emocji spowodowany zlowieniem okazu.
Dawniej ktos kto na delikatny zestaw wyjął taki okaz był bohaterem, pisano o nim w mediach. Teraz jest
bandytą bo zastosował zły zestaw. Mówiłem już kiedyś o skrajnościach w jakie lubimy popadać.
Inna rzecz że odpowiedzialny wędkarz znający skutki takiego holu, zerwał by celowo zestaw a nie "zaliczał"
ryby. Ale ile jest takich ryb (lipienie)!!!
Co do grzyba (pleśni) pierwszy raz widze cos takiego na lipieniach od kiedy żyję (nad Sanem od dziecka) i
wolę o tym poinformować zanim wyjdzie z tego kolejny kataklizm dla ryb na Sanie.
Może to kwestia tarła? Może podbieraki? Może są to ryby ze sztucznego "dojenia"? Nie mam pojęcia, ale dwa
różne lipienie w jednym miejscu mnie zdziwiły i zmartwiły. Ile jeszcze takich jest? Pojęcia nie mam.
Moźe inni złowią i też opiszą ten problem.