|
A ma ktoś na necie takie frustracje jak ... skorek ? ... oprócz skorka temu zawsze ktoś lache ciągnie lub
śpiewa
"Wstałem właśnie spod stołu,
Choć, to nie od rosołu, mam
Boleść w prawym boku
I słabość odczuwam w kroku.
Czytam i oczom nie wierzę.
Czy miś to, czy inne zwierzę,
Szarpie się i nie kona.
Ja zaliczyłem zaś "zgona".
Ja w odróżnieniu od niego
Chociaż nie wiem dlaczego?
..
(tu koleżanka, ta spod stołu
jako recenzentka wycięła kilka wersetów)
...
Jestem tylko wielokrotny."
To tak bez yt.
Dla "słodziutkich" ... .
|