|
Namaste!
"Kolega" Kola, który Ci odpisał łowił wszędzie, choć nie na wszystko... . Masz naprawdę info z najlepiej
zorientowanego źródła. W Błędziance i Bludzi brak wody, ale jakieś pstrążki ponoć się uchowały. Ostatni raz
łowiłem tam ... 10 lat temu. Potem zbyt serce bolało jak patrzyłem na te rzeczki. Gołdapy i Jarki nie znam. W
Rospudzie pstrąga nigdy nie było dużo, ale się ciągle jakieś niedobitki pałętają. Jak nie walisz ryb w baniak to
przyjeżdżaj na białostockie ciurki, choć tak urokliwe jak suwalskie nie są.
Pozdr
P
|