| |
Chyba jednak dzienny Panie Józefie. Ale jak się wczytać w całość, to już aż taki mięsiarski raj to nie jest. Dochodzi dużo różnoraki obostrzeń. Swoją drogą można tylko podziwiać. Stan o powierzchni 2/3 Polski z 1,3 mln mieszkańców, masa wód i jak to wszystko precyzyjnie potraktowane i opisane. Ciekawa lektura dla tych, którzy uważają, że u nas skomplikowane przepisy tylko utrudniają życie wędkarzom.
Nadesłany link: http://fliphtml5.com/nfys/waee/basic
|
