|
Ta buźka mi nie wyszła. Ma być taka -;)
Po naradzie z kierowcą kosmicznego hyperstatku muszę dopisać kilka wersów:
"I choć łowię nie z głodu czy też chęci zysku,
Mogłem tu i kłusować, lecz mam KARTĘ w pyszczku".
Karta choć niegodna, prawo jednak mi daje
Łowić "tą" każdą, która pod domem mym staje
Główkę, czy dziewczynkę. Karta wszak nie mówi
Za co starszy wędkarz płaci i co łowić lubi.
|