|
Mnie, jako adeptowi muszkarstwa kształtowanemu przez przez podręczniki w etosie szlachetności,
nie mieści się to wszystko w głowie.
Junior
Postep Juniorze, postep :). W czasach gdy ja bylem juniorem, w glowie nie miescilo sie pakowanie
olowiu do nimfy, nie mowiac o jakichs mosieznych glowkach. Postepowi nie wolno dawac kontry, bo
zostaniesz wrogiem klasowym.
|