|
No tak, w Simmsach człowiek, a w Stomilu zwierze... co jeszcze można napisać, żeby namówić kogoś do dołączenia do grupy materialistów? Czekamy na propozycje. Do tej pory można było sobie kupić bycie lepszym wędkarzem. No a teraz człowieczeństwo... idźmy dalej
Krzysztofie Dmyszewiczu i psie Sabo nie idźcie dalej tą drogą i do tego w tych "Stomilowych" butach!
Osioł był kiedyś potrzebny do noszenia ciężkiego ekwipunku. Te "Stomile" ważą jedyne 3,4 kg - bez szelek a z szelkami ze 4kg.
Opacznie zrozumiałeś moją wypowiedź, która i tak głównie kierowana była do fafarafy.
|