|
Tera reguły są takie:
po pierwsze - ryba ma być trzymana fachowym chwytem za ogon i nieważne, że dużej rybie można w ten sposób uszkodzić kręgosłup (patrz zdjęcie), staromodny, dwuręczny chwyt pod brzuch jest dla wieśniaków,
po drugie - masz szczerzyć zęby do kamery w okrzyku ekstazy zwycięstwa, Twoja twarz ma wyglądać mniej więcej tak jakbyś dostał kopa w genitalia butem do brodzenia,
po trzecie - wędkę z kołowrotkiem koniecznie trzeba trzymać w zębach, i tu jest pewna trudność bo cały czas masz szczerzyć się zgodnie z regułą nr 2,
po czwarte - na głowie masz mieć czerwoną czapkę z daszkiem i z napisem, wszelkie robione na drutach wełnianki w naturalnych kolorach to, jak mawia moja cóka, siara na maxa,
i po piąte - na twarzy masz mieć zarost, gładko wygolony wędkarz muchowy przestaje być autentyczny a broda wskazuje, że jesteś na rybach już drugi tydzień i nie masz czasu na głupoty typu poranna toaleta.
|