|
Trzeba by tu jeszcze dodac bo niewielu to rozumie, ze pieniadze z EU, pochodza ze skladek panstw czlonkowskich, czyli Polski tez, wiec to praktycznie sa Polskie pieniadze, tylko rozdzielone przez EU podobnie jak kiedys fundusze z zakladowej kasy zapomogowo pozyczkowej (wielu pewnie pamieta jak to dzialalo).
Roznica pollega na tym ze nazywa sie to dotacja, a tak faktycznie jest to wysokoprocentowana poozyczka i sku...le z bankow EU zacieraja rece, gdy ktorys z krajow EU sklada aplikacje o taka kase. Pozniej , tak jak wymienione w poscie wyzej kraje, trzeba placic odsetki od odsetek, jesli nie jest sie w stanie splacac raty na czas.
A kto Ci je da? Jesteś już zaszufladkowany podobnie jak Artur (cokolwiek by dobrego nie napisał) czy Robert który działał dla Łyny... z drugiej strony zawodnicy też mogą się wysilać a i tak łaski hrabiego nie zyskają, a najbardziej znany Dyrektor okręgu K. ostatecznie będzie skrytykowany za zbyt rybne rzeki...
Na tym forum za dużo jest rozgrywek personalnych, emocjonalnych i ambicjonalnych niż merytorycznych. Tak sobie drodzy rodacy sami zawężamy możliwości, bo z tym nie, z tamtym też nie, a jeszcze innemu niech pies zdechnie i kot wpadnie do studni.
Jesteś w domu nienawiści, ludków z kompleksami, sam zresztą od czasu do czasu wyjedziesz z takim tekstem, że nie wiadomo czy uciekać z krzykiem czy zrąbać się w galoty.
Zamiast otworzyć wątek który będzie miał na celu skuteczne działanie to powstał wątek zbiorowej niemocy... bez sensu.
Może warto jeszcze coś ruszyć w temacie? Co znaczy, że duża kasa? Tym bardziej trzeba słuchać obywateli i z większą ostrożnością wydatkować publiczne pieniądze. Nie bać się Panowie.
Krzychu, powiedz mi czy trzeba w tych warunkach uciekac z krzykiem, czy zrabac sie w galoty?
|